czyli ostatnio przeczytałam książkę.

czwartek, 16 lutego 2012

30. "Sto dni po ślubie" - Emily Giffin

21:08 Posted by Kasia No comments
Tytułowe sto dni po ślubie to beztroski czas, jaki Ellen Graham spędziła ze swoim świeżo upieczonym mężem. Po tym czasie, w jej życiu na nowo pojawia się Leo, dawna, wielka miłość. Jak łatwo się domyślić, wprowadza on zamęt w, dotychczas spokojne i szczęśliwe, życie młodej mężatki.

Ciężko było mi się utożsamić z Ellen. Nie wyobrażam sobie, jak można żyć, dokonując takich wyborów, jak ona i mimo wyraźnych zabiegów autorki, nie potrafię jej zrozumieć i polubić. Oszukuje męża i najlepszą przyjaciółkę, ulega pokusie zakazanego owocu, po czym pokazuje, że poprzednie rozczarowanie byłym chłopakiem, niczego jej nie nauczyło.

Książkę ratuje talent autorki, która nawet z miałkiej opowieści potrafi zrobić wciągające czytadło. Dość irytujące, ale z drugiej strony, lepiej gdy powieść wzbudza emocje negatywne niżby miała nie wywoływać żadnych.

5/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz