czyli ostatnio przeczytałam książkę.

czwartek, 3 października 2013

107. "Wypychacz zwierząt" - Jarosław Grzędowicz

22:38 Posted by Kasia No comments





Najpierw, jeszcze przed premierą książki, uwagę zwróciła okładka. Piękna, pociągająca, natychmiastowo wywołując chęć przeczytania. Dzieła dokończyła promocyjna cena ebooka i stało się - nowego Kindle zainaugurowałam zbiorem opowiadań Grzędowicza.

"Ludzie widzą to, co chcą widzieć" głosi okładka. I faktycznie, ktoś pewnie widzi w tej książce monotematyczny choć subtelny, motyw przewodni. Ktoś inny, irytującą niekonsekwencję w długości kolejnych opowiadań. A może skłonność autora do nadmiernego rozwodzenia się nad nieistotnymi szczegółami.

Ja widzę zbiór pełen niespodzianek. Choć nie da się ukryć, że motyw II wojny światowej wyskakuje w nim w dosyć niespodziewanych miejscach, skłonił mnie on do pewnych przemyśleń i trochę innego spojrzenia na to, co czytam. Różnorodność w zakresie długości opowiadań czyni lekturą po prostu urozmaiconą i sprawia, że trudniej mi się było nią znudzić. Podsumowując, przeczytałam tę książkę z przyjemnością.

A okładka nie ma z zawartością związku absolutnie żadnego. Ale i tak jest piękna.

8/10
4/5

0 komentarze:

Prześlij komentarz