czyli ostatnio przeczytałam książkę.

środa, 21 listopada 2012

68. "Małomówny i rodzina" - Małgorzata Musierowicz

22:21 Posted by Kasia 2 comments

Zasiadłam do zerowej części "Jeżycjady" w ramach pomysłu odświeżenia całej serii, a niektórych części wręcz poznania. Na początku zwątpiłam. Książkę, owszem, czytało się dobrze i bardzo szybko, ale wydawało się, że jest ona do cna, unikając dosadniejszych określeń, ukierunkowana na młodszą młodzież. Z czasem jednak zaczęło się to zmieniać. Akcja zaczęła się rozwijać, a z dziecinności książce ostało się tylko ciepło i optymizm, co trudno uznać za wadę. Koniec końców, mimo że nie jest to literatura najwyższych lotów, zamknęłam "Małomównego" z poczuciem, że chcę więcej Jeżycjady i nie omieszkam w niedalekiej przyszłości po to "więcej" sięgnąć.

7/10

2 komentarze:

  1. to jest zerowa część jeżycjady? nawet nie wiedziałam, a czytałam tę książkę milion razy i kocham ją szczerze, o wiele bardziej niż późniejsze rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego, co czytałam, to tak. W związku z tym, że w późniejszych częściach Munio, czy Tunio, nie wiem, wchodzą w związek z którąś Borejkówną, "Małomówny" został post factum włączony do serii, na miejscu zerowym, żeby odbyło to się bezboleśnie :)

      Usuń